Objawy palca strzelającego / przeskakujacego

Jeżeli prostowanie palca lub palców ręki zaczyna być problemem, któremu towarzyszy bolesne klikanie i przeskakiwanie ścięgien, oznacza to, że możemy cierpieć na tzw. palec strzelający, czyli dolegliwość, zaburzającą płynną pracę palców dłoni.

Data publikacji
Czas czytania
2 min.

Palec strzelający (trzaskający lub przeskakujący) jest powszechną nazwą choroby, zwanej zakleszczającym zapaleniem ścięgna. Najczęściej dotyczy ręki, szczególnie kciuka i palca serdecznego, ale zdarza się również w palcach stopy. Powodem tej dolegliwości jest pogrubienie ścięgna mięśnia zginacza, który zaczyna pocierać o pochewkę ścięgnistą, wewnątrz której przebiega. Dr A. Notta, który w 1950 r. po raz pierwszy opisał tę chorobę, nazwał ją rozbieżnością pomiędzy objętością pochewki ścięgnistej zginacza a jego zawartością. Czasami dochodzi do takiego zwłóknienia, że ścięgno nie jest w stanie przecisnąć się przez pochewkę, co zaczyna blokować ruch i pacjent nie może wyprostować palca.

Przyczyny tej choroby nie są jednoznacznie określone. Wymieniane są jedynie czynniki ryzyka, takie jak mikrourazy mięśni dłoni w trakcie pracy, choroby reumatyczne czy wady wrodzone. Wiadomo jednak, że jeśli problem jest bagatelizowany, objawy choroby mogą istotnie zaburzyć pracę dłoni, np. odruch chwytania, i utrudniać czynności życia codziennego.

Jakie są objawy palca strzelającego?

Początkowo pacjent może odczuwać bezbolesne kliknięcia w trakcie prostowania / zginania palców, które z czasem rozwinąć się może w delikatne blokowanie z przeskakiwaniem ścięgna. Objaw ten najczęściej dotyczy podstawy palca, czyli stawu śródręczno-paliczkowego, ale może również występować dalej, czyli w stawie międzypaliczkowym. Według obserwacji, przedstawionych w 2007 r. w czasopiśmie Current Reviews in Musculoskeletal Medicine, niektórzy pacjenci mogą odczuwać obrzęk i sztywność, a następnie stopniowe uczucie utraty pełnego zgięcia i / lub wyprostu zajętego palca bez „typowego” przeskakiwania. Czasami też uczucie sztywności palca lub jego zablokowanie występuje rano i rozluźnia się w ciągu dnia.

Wyczuwalnym objawem zakleszczającego zapalenia ścięgna jest pojawiający się pod skórą, najczęściej u podstawy dłoni, guzek. Jak podają lekarze J.T. Houston i W.F. Wilson, są to skręcone lub zbite włókna ścięgna, które nie może swobodnie przedostać się przez pochewkę ścięgnistą, co blokuje płynny ruch prostowania i zginania. Natomiast próba wyprostu palca za każdym razem wymaga pokonania bolesnego oporu, który pacjent odczuwa i czasami słyszy jako ciche kliknięcie lub trzask.

W miarę upływu czasu pacjent, aby uniknąć bolesnego strzykania, zaczyna wyłączać objęty procesem chorobowym palec z ruchu, co prowadzi do rozwoju wtórnych przykurczów jego w stawach.

W najbardziej zaawansowanej fazie choroby palec ulec może trwałemu przykurczeniu zgięciowemu. Wynika to z faktu, że mięśnie zginające go są silniejsze niż prostujące, w związku z tym pokonanie oporu wytworzonego przez zaciskanie się ścięgna w pochewce jest dla nich wykonalne, zaś dla prostowników nie.

Źródło: ncbi.nlm.nih.gov

Inne przydatne linki


Skomentuj ten artykuł

Komentarze (4)

sentozak 8 lata temu

wydaje mi sie jesli osoba boryka sie z problemem przeskakujacego palca to powinna traktowc problem calkiem powarznie i zastanowic sie nad specjalistyczna klinika do wykonania operacji jesli problem irytuje i powoduje powiklania zdrowotne takrze warto zapoznac sie ze srodkami uspiajacymi lub znieczulajacymi ktore bedom urzywane w trakcie operacji lub w mniejszej i tanszej klinice zabiegu dowiedziec sie ile czasu trzeba na rechabilitacje ktora jest koniueczna po karzdej powarznej operacjoi oslabiajacej organ odpowiedzilny za pomoc w wykonywaniu dziennego cos tam cos tam Odpowiedz

zp30 do sentozak 7 lata temu

Proponuję Ci rehabilitację w szkole na lekcjach języka polskiego. Odpowiedz

czytelnik do zp30 6 lata temu

popieram

Agata 6 lata temu

Miałam taki przypadek. Wciągając botki (takie za kostkę bez zasuwaka) na spuchnięte nogi nadciągnęłam ścięgna w obydwóch kciukach. Widać wywiązał się stan zapalny. Ból dość silny zwłaszcza przy ucisku poduszeczki u nasady kciuka. Ortopeda wsadził obydwa kciuki w gips na 3 tygodnie (wyglądało to dosyć ciekawie...hehe). Przepisał leki przeciwzapalne. Nie pomogło, bolało. Po zdjęciu gipsu nic się nie poprawiło. Kciuk jak zgięłam to tak już został. Strzelało, że ho ho.Ulgę przynosiła mi dość gorąca woda wlana do miski, gdzie mogłam zanurzyć całe dłonie. Traf chciał, że złapałam jakąś poważną , bakteryjną infekcję górnych dróg oddechowych która przeszła po czwartym antybiotyku. Co najciekawsze skończył się też problem strzelających kciuków. Wniosek ? Pomogły antybiotyki i wygrzewanie w gorącej wodzie. Odpowiedz

Akcja
Krok
odyl
Nie opuszczaj
nas jeszcze!
Sprawdź, jak zdobyć smartwatcha dzięki akcji Krokodyl!
Operacja palca strzelającego

Wybierz miasto, aby znaleźć placówkę

Wpisz zabieg, miejscowość, klinikę lub lekarza…