Rak jajnika jest bardzo groźnym schorzeniem, co wynika m.in. z tego, że objawy tej choroby pojawiają się zazwyczaj dopiero wtedy, kiedy dojdzie już do jej znacznego zaawansowania.
Medycyna zna już czynniki, które zwiększają ryzyko zachorowania na raka jajnika (jak np. otyłość czy niepłodność), ale i czynniki chroniące kobiety przed rozwojem tej choroby - takowym jest np. stosowanie doustnych leków antykoncepcyjnych. W 2016 roku uczeni z Uniwersytetu we włoskim Milanie potwierdzili protekcyjne działanie tych leków w przypadku wspominanego nowotworu.
Zmniejszenie światowej liczby zgonów na raka jajnika za sprawą doustnej antykoncepcji
Wspomnianym wyżej naukowcom udało się odkryć, że w latach 2002-2012 w wielu krajach na świecie zmniejszyły się odsetki zgonów, spowodowanych rakiem jajnika. Poszczególne oceniane kraje różniły się pod względem wysokości tego spadku - np. w Stanach Zjednoczonych spadek ilości śmierci z powodu raka jajnika obniżył się o 16%, w Japonii o 2%, a w Estonii o aż 28%. W niektórych krajach zauważono niestety sytuację odwrotną, czyli wzrost liczby zgonów na raka jajnika (np. w Bułgarii), jednakże zdecydowanie przeważały statystyki dotyczące spadku ilości zgonów.
Wspominany spadek tłumaczony jest zwiększeniem częstości korzystania przez pacjentki z hormonalnych leków antykoncepcyjnych. Brane pod uwagę jest również to, że współcześnie mniej pacjentek w okresie okołomenopauzalnym korzysta z preparatów hormonalnej terapii zastępczej.
Już powyżej opisane statystyki stanowią bardzo dobre wieści, a jest ich jeszcze więcej. Otóż autorzy badań przewidują, że do 2020 roku odsetki zgonów na raka jajnika obniżą się jeszcze bardziej.
Źródło: www.medicalnewstoday.com